Monochromatyczne stylizacje
Zestawy jednokolorowe przykuwają wzrok, ich stworzenie nie jest trudne, bo wymaga tylko połączenia ze sobą ubrań w tym samym kolorze. Jak to zrobić dobrze?
1. Wybierać ubrania w odpowiednim rozmiarze i kroju.
*Ubrania źle dobrane do typu sylwetki lub za małe nigdy nie będą wyglądać na kimś dobrze!
2. Dobierać kolory ubrań do typu urody.
3. Nie zapominać o ciekawych dodatkach.
Jak nosić liliowy total look - Loungewear w wersji sportowej?
W zasadzie tak jak zechcecie! Tak jak sobie to wymyślicie! Nie zapominajcie tylko o powyższych zasadach.🔝
Nie każdemu będą pasować luźne spodnie dresowe z wysokim stanem i nie każdemu też będzie dobrze w bluzie z kapturem. Ale jeśli akurat w takich ubraniach wyglądacie świetnie, to możecie stworzyć zestaw - Loungewear set podobny do tego, który tutaj Wam przedstawiłam.❤️
Z jakich ubrań najlepiej tworzyć jednobarwne stylizacje?
Nie ma na to reguły. Możecie postawić na dzianinowy set - Lounge Set w wersji total look lub też stworzyć jeansową stylizację.
Piękny ten liliowy kolor <3 Lubię czasami tworzyć stylizacje w jednym kolorze :)
OdpowiedzUsuńBardzo wygodny jest ten dres, noszę go tylko w domu :)
OdpowiedzUsuńMnie dres zawsze kojarzy się z domowym lookiem. Nie bardzo chciałabym tak wychodzić na miasto itp.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Ostatnio kocham lilię i mega chętnie noszę:))
OdpowiedzUsuńDresy to moje must have! Niedawno zakupiłam, bo bardzo porzebowałam. Mega wygoda!
zapraszam również do siebie :-)
Ładny kolor ;) Uwielbiam liliowy, choć rzadko można dorwać ciuszki w tym odcieniu!
OdpowiedzUsuńJa lubie czasem monochromatyczne stylizacje ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kolor
OdpowiedzUsuńLubię kolor liliowy ❤
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej wybieram takie mono zestawy, szczególnie dresów. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie luźne stylówki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko noszę monochromatyczne stylizacje. Jeśli już, to najczęściej stawiam na czerń
OdpowiedzUsuńTrafne rady :) śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńLubie minimalizm. Moja szafa jest właśnie taka. Nie jestem skrajną minimalistką.
OdpowiedzUsuńRajstop mam 5 par,
Spódnic 5,
Spodni więcej.
Kilka miesięcy temu zaprzestałam redukować szafę, czekam na urodzenie dziecka, powrót do normalnego stanu i wtedy będę mogła nadal dopracowywać szafę.
Ale też oprócz jednych spodni ciążowych i jednego szerokiego swetra nic nie kupiłam.