Czemu nie lubię nosić biżuterii do pracy?
Kiedyś nie potrafiłam rozstać się z zegarkiem. Każdą stylizację musiałam dopełniać nim i dużą ilością biżuterii. Najczęściej nosiłam zegarek z czarnym paskiem w gwiazdki. To był przepiękny zegarek, do wszystkiego pasował! Chyba mam go jeszcze gdzieś w domu, jeśli go znajdę to na pewno pokaże Wam go na moim instagramie. Miałam też zielony i fioletowy, ten fioletowy rzadziej nosiłam. Z zielonym podobnie jak z czarnym też było mi się trudno rozstać, bo był to 1 zegarek, który sobie sama kupiłam (nie licząc tych z cukierków) - niesamowicie mi się kiedyś podobał.
Nie był jakiś oryginalny, ale też nie był najtańszy i też pamiętam, że dostałam wtedy na niego długą gwarancję. Fajnie mi się go nosiło. Co się z nim stało? Nie wiem, nie nam go nigdzie, no zaginął gdzieś - czasem tak bywa. Teraz mam 1 zegarek, ale noszę go bardzo okazjonalnie nie zakupiłam go na zegarkicentrum.pl ale może kiedyś coś tam zamówię (czas pokaże). Nie wiem, ale jakoś nie lubię dodatków w pracy (przeszkadzają mi). Muszę mieć w niej wolne nadgarstki od ozdób, wtedy czuje się komfortowo. Co ciekawe nie dostałam żadnego zegarka na komunie - no powiem Wam jako dziecko, miałam z tym problem.
Zastanawiałam się, dlaczego tak się stało. Dostałam pieniądze i tylko je, żadnego prezentu poza albumem nie otrzymałam (chyba już wtedy wiedzieli, że tak wybrednej osobie, jak mi to lepiej nic nie kupować) dlatego od wtedy już chciałam stać się posiadaczka zegarka. Wtedy jednak go nie kupiłam, tylko zainwestowałam w rower, którego też już nie mam albo może gdzieś jest, tylko nie wiem dokładnie w jakim miejscu? Bynajmniej teraz nie chce mi się go szukać w moim rodzinnym domu. Wiem jedno, że muszę sobie kupić nowy. Koniec już o tym rowerze o tym stworze może jeszcze inny post!! Wracając jednak do głównego tematu mam do Was pytanie:
Czy nosicie biżuterie do pracy? Dajcie znać!
*Jeśli pojawiły się jakieś błędy w poście (literówki itp.), to przepraszam, ale wychodzę z założenia, że skoro nie idzie to do gazety, to się nie liczy! Prawda jest taka, że ja często czytam post po publikacji (albo nie robię tego wcale), wiem nie najlepsza metoda, ale co zrobię tak już mam! Co jeszcze mogę dodać... Wpadajcie do mnie na instagrama @nieznanapoznana jaki @niedokoncakosmetycznie
Nie był jakiś oryginalny, ale też nie był najtańszy i też pamiętam, że dostałam wtedy na niego długą gwarancję. Fajnie mi się go nosiło. Co się z nim stało? Nie wiem, nie nam go nigdzie, no zaginął gdzieś - czasem tak bywa. Teraz mam 1 zegarek, ale noszę go bardzo okazjonalnie nie zakupiłam go na zegarkicentrum.pl ale może kiedyś coś tam zamówię (czas pokaże). Nie wiem, ale jakoś nie lubię dodatków w pracy (przeszkadzają mi). Muszę mieć w niej wolne nadgarstki od ozdób, wtedy czuje się komfortowo. Co ciekawe nie dostałam żadnego zegarka na komunie - no powiem Wam jako dziecko, miałam z tym problem.
Zastanawiałam się, dlaczego tak się stało. Dostałam pieniądze i tylko je, żadnego prezentu poza albumem nie otrzymałam (chyba już wtedy wiedzieli, że tak wybrednej osobie, jak mi to lepiej nic nie kupować) dlatego od wtedy już chciałam stać się posiadaczka zegarka. Wtedy jednak go nie kupiłam, tylko zainwestowałam w rower, którego też już nie mam albo może gdzieś jest, tylko nie wiem dokładnie w jakim miejscu? Bynajmniej teraz nie chce mi się go szukać w moim rodzinnym domu. Wiem jedno, że muszę sobie kupić nowy. Koniec już o tym rowerze o tym stworze może jeszcze inny post!! Wracając jednak do głównego tematu mam do Was pytanie:
Czy nosicie biżuterie do pracy? Dajcie znać!
*Jeśli pojawiły się jakieś błędy w poście (literówki itp.), to przepraszam, ale wychodzę z założenia, że skoro nie idzie to do gazety, to się nie liczy! Prawda jest taka, że ja często czytam post po publikacji (albo nie robię tego wcale), wiem nie najlepsza metoda, ale co zrobię tak już mam! Co jeszcze mogę dodać... Wpadajcie do mnie na instagrama @nieznanapoznana jaki @niedokoncakosmetycznie
To wszystko na dziś a napisała to dla Was Balbina Kwiatkowska czyli ja Dorota!!! ❤️
Ja również mam problem w pracy głownie z zegarkiem. Mam dość duży i często jest tak że nie mogę płynnie czegoś wykonać przez niego. Niestety trzeba zdejmować
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest takie denerwujące. :/
UsuńJa zegarków i bransoletek wcale nie noszę, łańcuszków do pracy też niebardzo ale kolczyki za to muszę mieć zawsze!
OdpowiedzUsuńI to jest rozwiazanie!
UsuńZ zegarkiem praktycznie się nie rozstaję. Mam kilka i noszę je na zmianę, ale szczerze, to z chęcią kupiłabym jeszcze jeden ;)
OdpowiedzUsuńSkoro lubisz to pewnie - kupuj!
Usuńpiękny zegarek :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię chodzić w biżuterii i bez niej czułabym się dziwnie.
OdpowiedzUsuńSuper zegarek ^^ Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ja nie mam problemów z biżuterią w pracy na szczęście ;)
OdpowiedzUsuńDo pracy nie noszę biżuterii :) Jednak nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek innego wyjścia z domu bez zegarka i kilku bransoletek:D
OdpowiedzUsuńJa też nie dostałam zegarka na komunie :D ogólnie rzadko chodzę w biżuterii. Zegarków nie mam jakoś nie lubię choć u kogoś bardzo mi się podobają. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie noszę biżuterii. Nie licząc drobnych kolczyków, ale je to już mam praktycznie na stałe przymocowane :D
OdpowiedzUsuńW domu to już się liczy wygoda :) Ja zegarek często ściągam, w kolczykach chodzę cały czas, ale mam takie wygodne :)
OdpowiedzUsuńJa też nie noszę biżuterii do pracy :)
OdpowiedzUsuńMoja biżuteria jest bardzo delikatna i nie przeszkadza mi w pracy gdzie noszę rękawiczki i często dezynfekuję dłonie
OdpowiedzUsuńW mojej poprzedniej i przyszłej pracy nie było miejsca na biżuterię, z wyjątkiem zegarka i delikatnej bransoletki :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie wychodzę z domu bez kolczyków i zegarka :) Na większe imprezy i weekendy zwykle pozwalam sobie na więcej biżuterii :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam biżuterię. Zawsze noszę kolczyki.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam nosić swój zegarek i bransoletkę, praktycznie ich nie zdejmuję :)
OdpowiedzUsuńhttps://xgabisxworlds.blogspot.com/
Ja z biżuterii to do pracy tylko łańcuszek od ukochanego :)
OdpowiedzUsuń