Czy regenerujący krem do rąk i paznokci z bambusem marki AA pachnie obłędnie?
Dłonie to o nich podczas codziennej pielęgnacji również trzeba pamiętać. Nie należy zapominać o ich nawilżaniu. Uścisk dłoni może zdradzić nasz temperament a ich wygląd nasz wiek! Zapamiętajcie! Po nich można poznać kto, jaką pracę wykonuje! Warto sięgać po kremy do rąk, jeżeli chcemy cieszyć się ładnie wyglądającą skórą dłoni. Sama nie sięgam ciągle po krem do rąk, ale też go nie unikam. Zbyt częste mycie dłoni również nie jest dobrym pomysłem! Trzeba pomiędzy wszystkim znaleźć balans!
Sama bardzo często wykonuję tę czynność, dlatego wiem, jak nie korzystny wpływ ma to na skórę dłoni! Zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo ją to wysusza, zwłaszcza gdy używam do mycia rak mydła, które zawiera w swoim składzie Sodium Lauther Sulfate. Jak doskonale wiecie, ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju maseczki, dlatego też, jeśli mam akurat tego typu produkt do rąk w domu to natychmiast po niego sięgam!
Nauczyłam się nie przesadzać z niczym. Nawet już po peelingi nie sięgam tak często, jak kiedyś (zdarzało się pewnego czasu, że codziennie go używałam). Napisałam o peelingu, ale dziś jednak nie przeczytacie tu o nim tylko o regenerującym kremie do rąk i paznokci z bambusem marki AA, który pochodzi z linii Natural SPA. Sam krem, jego opakowanie świetnie się prezentuje, zamknięty bowiem został w metalowej tubce w szarym kolorze z minimalistyczną szatą graficzną (w podobnych opakowaniach zamyka się farby plakatowe). Jego konsystencja na początku mnie zaskoczyła, na wiem czemu, ale zakładałam, że będzie w białym albo zielonym kolorze a okazała się być różowa (taka niespodzianka).
Nie okazała się też zbyt gęsta tylko lekka. Krem po rozprowadzeniu szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu zostaje delikatnie nawilżona, staje się bardziej miękka i gładka. Nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. To idealny krem do codziennego użytku zwłaszcza poza domem (natychmiast po jego użyciu można wrócić do wcześniej wykonywanych czynności). Jego zapach jest bardzo ładny, perfumowany, ale naprawdę piękny! Nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba! Nie jest to krem odżywczy tylko bardziej nawilżająco-pielęgnujący dlatego dla osób z bardzo wymagającą skórą dłoni może okazać się nieodpowiedni. Ja sama ten krem do rąk oceniam bardzo dobrze!
Koniecznie napiszcie, czy już używaliście tego kremu do rąk!
*Jeśli pojawiły się jakieś błędy w poście (literówki itp.), to przepraszam, ale wychodzę z założenia, że skoro nie idzie to do gazety, to się nie liczy! Prawda jest taka, że ja często czytam post po publikacji (albo nie robię tego wcale), wiem nie najlepsza metoda, ale co zrobię tak już mam! Co jeszcze mogę dodać... Wpadajcie do mnie na instagrama @nieznanapoznana jaki @niedokoncakosmetycznie
Sama bardzo często wykonuję tę czynność, dlatego wiem, jak nie korzystny wpływ ma to na skórę dłoni! Zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo ją to wysusza, zwłaszcza gdy używam do mycia rak mydła, które zawiera w swoim składzie Sodium Lauther Sulfate. Jak doskonale wiecie, ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju maseczki, dlatego też, jeśli mam akurat tego typu produkt do rąk w domu to natychmiast po niego sięgam!
Nauczyłam się nie przesadzać z niczym. Nawet już po peelingi nie sięgam tak często, jak kiedyś (zdarzało się pewnego czasu, że codziennie go używałam). Napisałam o peelingu, ale dziś jednak nie przeczytacie tu o nim tylko o regenerującym kremie do rąk i paznokci z bambusem marki AA, który pochodzi z linii Natural SPA. Sam krem, jego opakowanie świetnie się prezentuje, zamknięty bowiem został w metalowej tubce w szarym kolorze z minimalistyczną szatą graficzną (w podobnych opakowaniach zamyka się farby plakatowe). Jego konsystencja na początku mnie zaskoczyła, na wiem czemu, ale zakładałam, że będzie w białym albo zielonym kolorze a okazała się być różowa (taka niespodzianka).
Nie okazała się też zbyt gęsta tylko lekka. Krem po rozprowadzeniu szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu zostaje delikatnie nawilżona, staje się bardziej miękka i gładka. Nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. To idealny krem do codziennego użytku zwłaszcza poza domem (natychmiast po jego użyciu można wrócić do wcześniej wykonywanych czynności). Jego zapach jest bardzo ładny, perfumowany, ale naprawdę piękny! Nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba! Nie jest to krem odżywczy tylko bardziej nawilżająco-pielęgnujący dlatego dla osób z bardzo wymagającą skórą dłoni może okazać się nieodpowiedni. Ja sama ten krem do rąk oceniam bardzo dobrze!
Koniecznie napiszcie, czy już używaliście tego kremu do rąk!
*Jeśli pojawiły się jakieś błędy w poście (literówki itp.), to przepraszam, ale wychodzę z założenia, że skoro nie idzie to do gazety, to się nie liczy! Prawda jest taka, że ja często czytam post po publikacji (albo nie robię tego wcale), wiem nie najlepsza metoda, ale co zrobię tak już mam! Co jeszcze mogę dodać... Wpadajcie do mnie na instagrama @nieznanapoznana jaki @niedokoncakosmetycznie
Mam z różą japońską. Zapach też mi się podoba, ale nie nawilża zbyt mocno. Na chwile między myciem rąk może być, muszę myć niestety często ze względu na charakter pracy ;)
OdpowiedzUsuńTak dokładnie bardzo delikatnie nawilża. :)
Usuńuwielbiam te tubki, ładnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńJej mocno by mi się spodobał ten krem :D
Uwielbiam kremy do rąk! Ten wydaje się być naprawdę super :) Najważniejsze, że od razu po jego użyciu można wrócić do innych czynności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dla mojej wymagającej skóry na dłoniach mógłby się okazać za lekki a szkoda :(
OdpowiedzUsuńTak mogło by być.
UsuńJeszcze nie miałam żadnego kremu do rąk z AA ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze do rąk używam kremu z Nivea :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, choć ostatnio mi się skończył poprzedni z Yope, był na tyle fajny, że kupiłam go drugi raz :P
OdpowiedzUsuńByłam w zeszłym tygodniu na makijażu u kosmetyczki i byłam pewna, że to zapach perfum, przepięknie pachniała :) okazało się, że to właśnie ten krem do rąk tak mnie zmylił :) następnego dnia miałam już w kosmetyczne, jak dla mnie nawilża odpowiednio.
OdpowiedzUsuńLubię lekkie konsystencję. Też niestety często myje dłonie, staram się używać łagodnych mydeł ale niestety nie zawsze jest to możliwe...
OdpowiedzUsuńTego kremu nie miałam, przekonałaś mnie do zakupu :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam kremów marka AA, ale są na mojej liście do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kremów z tej firmy, ale bardzo mnie zaciekawiłaś, i chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten krem, szukałam w Rossmannie, ale nie znalazłam ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, ja nie używałam jeszcze kremów tej marki :)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk jest moim must-have, wersja intensywnie nawilżająca na noc, szybko wchłaniający na dzień, a miniaturka do torebki, nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez kremu do rąk!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki, które pięknie pachną!
OdpowiedzUsuńKolejna rzecz którą trzeba przetestować
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńKremów dużo zużywam, więc prędzej czy później go wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńWersja różana ma fajny zapach.
OdpowiedzUsuń