Himalaya Herbals, Odżywczy krem do twarzy, 150 ml
Odżywczy krem do twarzy marki Himalaya Herbals: posiada kremową, odpowiednio gęstą konsystencje w kolorze białym, która w miarę szybko (nie od razu) się wchłania. Pozostawia po sobie lekko lepką warstwę na powierzchni skóry. Zapach ma perfumowany ale na prawdę bardzo ładny, świeży, nie nachalny, kompletnie nie drażniący.
Świetnie nawilża, genialnie łagodzi wszelkie podrażnienia, niweluje zaczerwienienia powstałe na wskutek umycia twarzy wodą. Po jego użyciu można odczuć przyjemny, bardzo kojący chłód (uwielbiam i pożądam tego efektu zwłaszcza w upalne dni). Świetnie sprawdza się pod makijażem - podkład się nie roluje (zakładałam, że będzie odwrotnie - jak widać zostałam miło zaskoczona).
Nie przyczynia się do nadmiernego błyszczenia skóry lecz do powstawania nie estetycznie wyglądających zaskórników na nosie i jego okolicach - niestety tak. Sprawia, że skóra staje się bardziej miła w dotyku, jednolita ale nie spektakularnie wygładzona zaraz po jego zastosowaniu. Na tle innych kremów pielęgnacyjnych dostępnych w drogeriach wyróżnia się uniwersalnością (może być stosowany do skóry twarzy jak i ciała) ale nie składem (standardowo występuje w nim parafina).
Zdecydowanie to produkt bardzo wydajny i tani - w Rossmann można go kupić za 11 złotych (150 ml) lub 6 złotych (50 ml). Ten krem posiada kilka wad ale też ma dużo zalet dlatego polecam Wam się jemu przyjrzeć (ja sama już zakupiłam jego drugie opakowanie tylko w mniejszym formacie bo jednak nie jest to zły kosmetyk).
*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2d3Qaxc
Z uwagi na parafinę w składzie, nie skusiłabym sie na niego :)
OdpowiedzUsuńRozumiem =)
UsuńOj jak dla mnie to taki średniaczek :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go w Rossmannie, nawet chciałam kupić, ale ostatecznie zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że całkiem przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak. =)
UsuńOstatnio go kupiłam :)
OdpowiedzUsuńJak ma parafinkę to zdecydowanie nie do twarzy ale do ciała jak najbardziej ;p
OdpowiedzUsuńChyba go miałam (ewentualnie jakiś inny rodzaj), ale przez parafinę zużyłam do ciała ;)
OdpowiedzUsuńTak jest jeszcze drugi rodzaj ciemniejsze opakowanie. =)
UsuńNigdy nie spotkałam się z tym kremem. Opakowanie ma bardzo ładne. Szkoda tylko, że ma w składzie tą parafinę i nie sprawdza się tak w 100%. Ale mimo to skusiłabym się na niego w mniejszej wersji chociażby dla tego uczucia chłodzenia w tak upalne dni ;)
OdpowiedzUsuńTen efekt w nim kocham! <3
UsuńNie znam produktu ani marki!!Może kiedyś się na niego natknę!!
UsuńPrzez parafinę nie stosowałabym go na twarz
OdpowiedzUsuńMarkę znam wirtualnie, ale kusi mnie ich pasta do zębów :)
OdpowiedzUsuńMiałam ich pastę taką jakby żelową - mogę z czystym sumieniem ją polecić - była świetna. =)
Usuńjakoś mnie nie przekonuje, ostatnio boję się używać nowych kremów do twarzy, bo po wszystkich mam wysyp krostek :(
OdpowiedzUsuńJa tak miałam podkładzie z Astor. =/
UsuńMało mnie ten produkt zainteresował :)
OdpowiedzUsuńnie znam :( ale chyba nie dla mnie produkt ;(
OdpowiedzUsuńTez go nie znam :(
OdpowiedzUsuńRównież lubię stosować kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńA ja o nim pierwszy raz słyszę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził, pozapychał mi twarz..
OdpowiedzUsuń