Vaseline, Intensive Care, Balsam do ciała w spray'u, Essential Moisture, 190 ml
Używałam przeróżnych balsamów do ciała tych tańszych i tych droższych. Przeważnie używałam tych z pompką ale dziś właśnie przedstawię Wam balsam w spray'u - jeśli jesteście ciekawi czy się u mnie sprawdził ten produkt to zapraszam do lektury!
Balsam do ciała w spray'u marki Vaseline: ku mojemu zdziwieniu nie pachnie wanilią (zakładałam, że tak będzie - chyba przez kolor opakowania i przez to, że ten produkt występuje jeszcze w wersji Cocoa Radiant), jego zapach trudno mi jednoznacznie określić - owszem jest ładny ale z niczym konkretnym mi się nie kojarzy.
Swoją delikatną konsystencją zaraz po rozpyleniu mi osobiście przypomina piankę do włosów. Bardzo łatwo i zarazem przyjemnie rozprowadza się go na skórze. Szybko a właściwie to błyskawicznie się wchłania, nie pozostawia na skórze nieprzyjemnego, lepkiego filmu. Co ciekawe - podczas wmasowywania go w skórę i chwile po jego aplikacji czuję jakby na moją skórę zostały nanoszone krople wody - wiem to dziwne ale mam takie wrażenie.
Po jego użyciu skóra jest nawilżona, bardzo przyjemna w dotyku i pięknie pachnąca. Z tego co się orientuje jest dostępny w Rossmann. Jego opakowanie bez dwóch zdań mogę określić jako funkcjonalne ponieważ wyposażone jest w mikrodyfuzor, który ułatwia rozpylanie balsamu.
*Link do zdjęcia etykiety produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cPwmf6
I przy okazji zapraszam Was serdecznie do oglądnięcia mojego wczorajszego vloga tutaj: https://youtu.be/VHD1cNxbfe8
Kusi mnie ten balsam i już od dłuższego czasu chodzę z zamiarem by go kupić.
OdpowiedzUsuńJa mam teraz serum w sprayu z Regenerum i też jest fajne. Natomiast ten mam w wersji tradycyjnej i według mnie pachnie pięknie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam balsamu w sprayu ale ten wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty z tej firmy
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu już zastanawiam się nad jego zakupem :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, pierwszy raz widzę balsam w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z takim balsamem, bardzo mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńJa nienawidzę balsamować ciała, więc takie coś byłoby dla mnie rozwiązaniem.. chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna opcja z tym produktem:) A filmik widziałem i skomentowałem :)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2015/09/what-do-you-mean.html
Ciekawy produkt, może się skuszę :) Nie lubię smarować się balsamami, więc spray mógłby być dobrą opcją :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująco wygląda :)
OdpowiedzUsuńciekawe rozwiązanie ze spray'em
OdpowiedzUsuńUwielbiam pięknie pachnącą skórę :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam chrapkę na ten balsam ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam produktu typu balsam w spray,a chciałabym bardzo wypróbować i zrobię to:)
OdpowiedzUsuńLubię takie uczucie kropli wody, o którym piszesz.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba widziałam dzisiaj reklamę tego produktu :D. Ciekawy sposób aplikacji i też myślałam, że będzie waniliowy zapach :D
OdpowiedzUsuńJa ją wczoraj widziałam. =D
UsuńNie miałam nigdy balsamu do ciała w sprayu ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten balsam u kogoś ba YT :)
OdpowiedzUsuńja miałam masło kakaowe i u mnie sprawdziło się bardzo dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Chyba się na niego skuszę przy najbliższych zakupach :)
OdpowiedzUsuńOoo nie miałam jeszcze balsamu w sprayu.. ale brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, xx
http://clarkyss.blogspot.com/
Czytałam opinię gdzieś o tych balsamach w sprayu, że nie nawilżają dobrze. Chociaż myślę, że to sprawa indywidualna, bo każda skóra ma inne potrzeby. Z pewnością go kiedyś wypróbuję jako balsam wyjazdowy. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam przyjemności używać kosmetyków marki Vaseline, jednakże dużo dobrego o nich czytałam. I postanowiłam spróbować, zaskoczyły mnie pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję, liczę na rewanż.