Produkty Benedyktyńskie, Żel pod prysznic łagodzący rumianek z nagietkiem, 250 ml
U mnie żele pod prysznic "idą jak woda" - nie piszę o wszystkich bo zwyczajnie zapominam im zrobić zdjęcia przed ich użyciem lub w trakcie ich używania. Jak widać poniższemu żelowi pod prysznic pochodzącego z oferty kosmetyków Produktów Benedyktyńskich zdążyłam zrobić zdjęcie dlatego dziś zapraszam Was do przeczytania mojej opinii na jego temat.
Żel pod prysznic łagodzący rumianek z nagietkiem marki Produkty Benedyktyńskie: pachnie intensywnie rumiankiem co jest dla mnie zaletą, ponieważ bardzo lubię jego zapach w kosmetykach bo kojarzy mi się z dzieciństwem kiedy to większość produktów do pielęgnacji ciała czy też włosów posiadała taki zapach lub pokrzywowy. Konsystencje jak na żel pod prysznic ma bardzo gęstą. Bez dwóch zdań dobrze się pieni.
Z jego spłukaniem nigdy nie miałam najmniejszego problemu. Po jego użyciu skóra jest niestety sucha, zdecydowanie wymaga nawilżenia. Nie działa strasznie drażniąco na rany (mam takich kilka na nogach) - występuje tylko delikatne pieczenie a nie takie nie do wytrzymania. Jak każdy żel pod prysznic ten też nie okazał się być u mnie wydajnym. Od otwarcia ważny jest 12 miesięcy. Zamknięty jest w transparentnej jednościankowej butelce o pojemności 250 ml.
*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2cloYnx
Buteleczka wygląda zachęcająco ale zawiera SLS, co dla mnie go dyskwalifikuje. Mam zamiar przerzucić się na naturalne mydła, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też żele pod prysznic idą jak woda ;p tego jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam, lubie zapach pokrzywy w kosmetykach :D
OdpowiedzUsuńNie dla mnie - suchośc skóry i pieczenie mnie odstraszyło.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu tak jest, ale lubię żele pod prysznic w żółtym kolorze :)))
OdpowiedzUsuńTeż zapach rumianku kojarzy mi się z dzieciństwem :)) i szamponem z kaczuszka : D
OdpowiedzUsuńświetny żel, bardzo ciekawa jestem zapachu :-)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z ich żelami :). Ciekawa jestem zapachu, bo za takim mocno intensywnym, rumiankowym nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś żel pod prysznic w takiej buteleczce, ale oprócz tego, że ładnie wyglądał, nie robił nic innego ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że po tym twoim skóra jest wysuszona,
sucha skóra ? nie to nie dla mnie...co prawda zawszę się po kąpieli kremuje ale lubię jednak jak krem / balsam daje mi nawilżenia ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :) U mnie żele tez idą jak woda, Nie wiem jak to niektórzy robią, ze mają butelkę żalu na kilka miesięcy... ja chyba musiałabym przestać się kąpać :)
OdpowiedzUsuńA ja nie znoszę zapachu rumianku w kosmetykach ;/
OdpowiedzUsuńJa od pewnego czasu jestem wierna koziemu mleku z "Ziaji" - co się skończy, to kupuję go na nowo :))
OdpowiedzUsuńRumianek kojarzy mi się z apteką i zdrowiem oraz naturą :) Kosmetyk ma piękny kolor i ładne, przejrzyste opakowanie.
OdpowiedzUsuń