The Secret Soap Store
The Secret Soap Store, Maska do ciała, Żółty melon, 120 ml: pachnie intensywnie soczystym melonem (jej zapach po zmyciu jest ledwo wyczuwalny). Konsystencje ma półpłynną (żółtą). Bardzo łatwo rozprowadza się na wilgotnej, uprzednio oczyszczonej skórze ciała.
Bezproblemowo można ją spłukać letnią wodą. Dzięki efektowi rozgrzewania, który niestety trwa kilka sekund nie ma szczególnie odprężającego charakteru.
Nie podrażnia skóry w żadnym stopniu ale też jej nie nawilża. Wygładza i zauważalnie zmiękcza skórę. Zamknięty jest w transparentnym słoiku o pojemności 120 ml z plastikową nakrętką.
The Secret Soap Store , Solny peeling do ciała, Grejpfrut, 120 g: pachnie jak prawdziwy czerwony grejpfrut. Konsystencje ma zbitą (pomarańczową), która pod wpływem ciepła staje się bardziej miękka. Bardzo łatwo nanosi się na wilgotną skórę i wykonuje nim delikatny masaż. Bezproblemowo się spłukuje.
Zawiera w sobie mnóstwo , drobnych kryształków soli, które delikatnie i zarazem skutecznie złuszcza martwe komórki naskórka. Oczyszcza ale nie natłuszcza skóry. Po jego użyciu skóra jest bardzo sucha. Dostępny jest wyłącznie w stacjonarnych sklepach The Secret Soap Store (tam można go kupić na przysłowiowe gałki). Zamknięty jest w transparentnym słoiku o pojemności 120 g z plastikową nakrętką.
*Link do zdjęcia składu produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2dg9dQZ
Bardzo lubię kremy do rąk z The Secret Soap Store, tych kosmetyków nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam maski do ciała.
OdpowiedzUsuńlubię ich kosmetyki, ale peeling chętnie bym wypróbowała, może aż tak nie wysuszy mi skóry ;-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego peelingu ;)
OdpowiedzUsuńjakie ładne kolorki mmm, fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmaska mnie ciekawi, nie miałam jeszcze takiego produktu do ciała :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałam o masce do ciała :D Kusi mnie ten peeling ;)
OdpowiedzUsuńTa maska o zapachu melona mnie zaciekawiła
OdpowiedzUsuńSamymi zapachami już mnie zachęciłaś, muszą być boooskie:)
OdpowiedzUsuńja mam wersję arbuzową ;)
OdpowiedzUsuńSam zapach już mnie bardzo ciekawi. :)
OdpowiedzUsuńciekawe ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńJuż same ich kolory przyciągają do zakupu :)
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda soczyście i zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tej marki, a kusi mnie
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny i bardzo mnie do siebie zachęca :*
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/2015/06/dresslinkcom.html
Poklikasz w linki w poście z dresslink? To dla mnie bardzo ważne :*
Super blog. Obserwuję i zapraszam do siebie parajulkanormal.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMoje zdjęcia nie są perfekcyjne,ale mam nadzieję że moj blog Ci się spodoba i zostaniesz tam na dłuzej
Zapachy muszą być piękne! ; )
OdpowiedzUsuń