Sylveco, Wygładzający peeling do twarzy, 75 ml
Wygładzający peeling do twarzy marki Sylveco: nie pachnie przyjemnie. Posiada bogatą, miękką konsystencje, która bardzo łatwo rozprowadza się na skórze twarzy i bezproblemowo się spłukuje chłodną wodą.
Przez zawartość korundu mikrokrystalicznego delikatnie i zarazem skutecznie złuszcza martwe komórki naskórka.
Oczyszcza jednocześnie natłuszczając skórę - nie jest to dla mnie zaskoczeniem, ponieważ ten produkt jest przeznaczony do cery suchej.
Nie ujednolica kolorytu. Po jego użyciu cera zdecydowanie jest bardziej wygładzona. Od otwarcia jest ważny 6 miesięcy.
W jego składzie występuje alkohol benzylowy. Zamknięty jest w transparentnym słoiku o pojemności 75 ml z aluminiową nakrętką.
*Link do zdjęcia etykiety produktu w większej rozdzielczości: http://bit.ly/2co9AMg
Jak ładnie się prezentują: niedługo wpadnie coś z tej marki w moje ręce, już wypatrzyłam promocję w pobliskiej aptece :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi na bazie korundu, chętnie bym ten wypróbowała.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie stosowałam, chętnie wypróbuję choćby ten z Sylveco.
UsuńNie miałam jeszcze żadnego peelingu z Sylveco, ale krem brzozowy i rumiankowy żel bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńMam bardziej popularną wersję zieloną, ale jeszcze nie otwierałam ;) Te peelingi wyglądają pięknie ;)
OdpowiedzUsuńJa mam wersję oczyszczającą tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu kupić coś z sylveco :D
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z korundem ale z pewnością suszę się też na ten peeling :)
OdpowiedzUsuńja mam peeling z Sylveco ze skrzypem polnym :) aktualnie go testuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, ale w przypadku mojej wrażliwej cery korund niestety nie jest zalecany. Szkoda, bo kosmetyki Sylveco bardzo polubiłam.
OdpowiedzUsuńFajnie , że wygładza :) Mam wersję ze skrzypem polnym :)
OdpowiedzUsuńMam go od niedawna i mi się podoba! Zapach mi nie przeszkadza, nie jest dla mnie nieprzyjemny. Podobają mi się też jego drobinki, małe ale dają radę. No i rzeczywiście, pozostawia skórę natłuszczoną :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie, nie miałam jeszcze peelingu z korundem :)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś spróbować ten lub zielony :P
OdpowiedzUsuńMam go w zapasach- jeszcze go nie otwierałam, ale na dermokonsultacjach poznałam jego zapach i mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie,jestem ciekawa jak pachnie:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ~ BlondBlog.pl