Essence
Essence, Stay with Me Longlasting Lipgloss, Długotrwały błyszczyk do ust, 4 ml: ma jednolity kolor (delikatnie wpadający w pomarańcz), pachnie bardzo przyjemnie. Niestety ma chemiczny posmak. Zapewnia subtelny połysk oraz średni stopień krycia.
Jego nietypowy aplikator mi osobiście pozwala na bardzo precyzyjne nałożenie błyszczyka. Tworzy na ustach klejącą się warstwę.
Zbiera się w kącikach ust. Nie wysusza skóry ust oraz nie powoduje dyskomfortu. Nie utrzymuje się długo na ustach i znika nierównomiernie.
Essence, Colour Flash Volume Mascara, Kolorowy tusz do rzęs, 9 ml: konsystencje ma bardzo rzadką, przez co trudno go nałożyć na dolne rzęsy. Posiada szczoteczkę w kształcie stożka, której włókna układają się w spiralkę. Po kilku godzinach ciemnieje. Delikatnie wydłuża i podkręca rzęsy.
Zasycha dłużej nisz standardowy tusz. Przy drugiej warstwie pozostawia nieestetycznie wyglądające grudki. Nie jest trwały (niestety kruszy się znacznie).
Nie powoduje łzawienia i pieczenia oczu. Z łatwością można go zmyć za pomocą chusteczek do demakijażu. Ciekawy fakt - ten kolorowy tusz można stosować też na włosy.
chyba nie warto kupować :)
OdpowiedzUsuńNie kupię tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńobu produktów nie znam, może to i dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie znam, szkoda, że nie pokazałaś na ustach i rzesach.
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo chciałam mieć kolorowy tusz, ale teraz jakoś mi trochę przeszło :P
OdpowiedzUsuńJakość mało kuszące a szkoda :-S
OdpowiedzUsuńTen tusz mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMam ostatnio jakąś zajawkę na kolorowe maskary!
OdpowiedzUsuńA ten błyszczyk to chyba już nie jest w sprzedaży.
Błyszczyk ma bardzo ładny kolor, z kolei niebieski tusz mnie raczej nie zachęca, do włosów też nie :D
OdpowiedzUsuńja stawiam na intensywnie czarne tusze :)
OdpowiedzUsuńLubię essence, choć nie podobają mi się ich produkty do ust :/
OdpowiedzUsuńBłyszczyk-nie moje kolory, tusz-wolę klasyczne czarne tusze:)
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że pokazałaś nam te produkty:)
Ja ostatnio jakoś nie przepadam za błyszczykami, ale muszę przyznać, że kolor ma ładny :)
OdpowiedzUsuńgorzki smak błyszczyka od razu go przekreśla ;)
OdpowiedzUsuńMam błyszczyk z tej serii i nie ma gorzkiego smaku. W ogóle dość go lubię :)
OdpowiedzUsuńFajny ten tusz :)
OdpowiedzUsuńEfekt wizualny zarówno tuszu jak i błyszczyka podoba mi się, szkoda, że gorzej z ich działaniem;)
OdpowiedzUsuń