Zuma świetlik plus, krople, do oczu, 10 ml

Krople, do oczu (świetlik plus): przynoszą szybką ulgę, zmniejszają uczucie podrażnienia, wysuszenia, mnie nie uczuliły. Ich pierwsze opakowanie kupiła mi Mama gdy wystąpiło u mnie zapalenie spojówek. Aktualnie gdy odczuwam dyskomfort - suchości, zmęczenia oczu, a także przed kręceniem filmiku aplikuje te sztuczne łzy, ponieważ po ich użyciu moje oczy wyglądają znacznie lepiej.
Zawsze po ich zastosowaniu mrugam chwilę, żeby lepiej się rozprowadził na powierzchni oka. Zdecydowanie te sztuczne łzy są lepsze od kropel do oczu - Starazolin HydroBalance One. Kosztują nie wiele około 10 złotych (w zależności od apteki). Po upływie 30 dni od otwarcia opakowania należy je wyrzucić ale to normalne w przypadku tego typu preparatów. Podsumowując: Na pewno sięgnę jeszcze po nie jedno opakowanie tych kropelek do oczu, ponieważ nie zawiodłam się na nich. =)

21 komentarzy:

  1. Ja używam aktualnie kropli Hyabak, dla mnie rewelacja :) Są droższe, ale opakowanie jest dość duże i ważne do 3mies po otwarciu. Tych jeszcze nie miałam, ale sterazolin hydrobalance to dla mnie niewypał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale jak 3 miesiące po otwarciu ważne to ekstra nawet bardziej opłacalne - jak patrzyłam na stronach aptek to wszystkie 30 dni były ważne a tu proszę - zaskoczyłaś mnie. =)

      Usuń
  2. Nigdy o nich nie słyszałam, ale bardzo mi sie by przydały, szczególnie że cena jest niska :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedys często uzywalam Visine takich nawilzających, aktualnie nie mam żadnych

    OdpowiedzUsuń
  4. to muszę wypróbować ! bo jestem od takich produktów uzależniona ostatnio!

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę sobie kupić jakieś krople, ponieważ moje oczy bardzo cierpią :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam nigdy kropli ale muszę przyznać, że czasami by mi się przydały

    OdpowiedzUsuń
  7. Dość tanie te krople. Latem nosze soczewki więc potrzebuję kropli do pracy przy kompie i nie znalazłam tanszych niż 20 zł. Dobrze wiedzieć, że istnieją takowe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Używałam. Ale szczerze to tyłka mi nie urwały. Kiedyś dostałam krople do oczu w żelu od znajomej pielęgniarki. Były rewelacyjne...ale niestety nazwy nie zapisałam i teraz żałuję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś dla mnie , muszę wybrać się w końcu do apteki i ratowac moje oczy :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Aktualnie nie potrzebuję, ale zapamiętam na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze wiedzieć - jak będzie mi takich trzeba, to się za nimi rozejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Osobiście miałam już takie co były po otwarciu ważne 6 miesięcy. Chyba te sobie kupię, przydały by się trochę dla moich zmęczonych oczu. Muszę zrobić wyprawę po aptekach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam tych kropli, ale czasami by mi się przydały, bo dużo czasu spędzam przed komputerem i oczy czasami bolą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzadko kropie oczy, ale spoko produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  15. http://magdaj84.blogspot.com/2014/10/nominacja-do-liebster-blog-award.html
    Zapraszam, nominowałam Cię do Liebster Blog Award

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używam raczej kropli, ale dobrze, że jesteś z nich zadowolona! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Obecnie dużo pracuję z komputerem,dlatego krople do oczu są moim nieodłącznym kompanem :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.